Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pianroo z podmiejskiej wsi Tyniec Mały. Mam przejechane 84319.06 kilometrów w tym 441.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.84 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pianroo.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

offroad

Dystans całkowity:9538.40 km (w terenie 273.00 km; 2.86%)
Czas w ruchu:396:58
Średnia prędkość:24.03 km/h
Maksymalna prędkość:50.00 km/h
Suma podjazdów:1165 m
Liczba aktywności:144
Średnio na aktywność:66.24 km i 2h 45m
Więcej statystyk
  • DST 99.70km
  • Czas 04:05
  • VAVG 24.42km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bike - Czerwiec II

Piątek, 9 czerwca 2017 · dodano: 24.06.2017 | Komentarze 0

(09) 09/06 (PT) - / 15:35 - 17:00// Temp: 15.0 - 26.0 st/ Ciśnienie: 1018-14 hPa/ Wiatr: 7.4 (ESE)/ ok. 23.0 (SE) - 21,6 km
Trasa: Rano przez Żerniki, powrót: Kobierzyce - polna na Wierzbice - Park Królikowice - polną do rozdroża na Nowiny - lasek żernicki
* podobnie jak tydzień temu piątkowy powrót został nieco wydłużony - zdecydowałem się pojechać niedawno odkrytą polną drogą za torami w kierunku Wierzbic. Następnie postanowiłem do Królikowic dotrzeć przez park podedworski, który zaskoczył swoim klimatem i ciekawą kompozycją. Przejazd ścieżkami całkiem sprawny. Jedyna niedogodność to młode, krwiożercze komary !

(10) 1
2/06 (PN) - 07:05 - 07:25/ // Temp: 20.0 - 26.0 st/ Ciśnienie: 1011-09 hPa/ Wiatr: ok. 10.0 (S)/ ok. 27.0 (W) - 14,3 km
Trasa:
klasycznie - rano Na Chrzanów AOW, powrót przez Pole, przy Gliniance i Dolną

(11) 13/06 (WT) - // Temp: 16.0 - 20.0 st/ Ciśnienie: 1015 hPa/ Wiatr: ok. 22.0 (W)/ ok. 28.0 i więcej (W) - 14,2 km
Trasa: rano - przez Żerniki, powrót: Na Chrzanów przy AOW - przy Gliniance i Piaskową

(12) 14/06 (ŚR) - // Temp: 14.0 - 21.0 st/ Ciśnienie: 1017-18 hPa/ Wiatr: ok. 26.0 (WNW)/ 18.5 (SW) - 17,9 km
Trasa:
rano - Górka AOW, powrót: rundka p. Kobierzyce - Zielona - rozdroże na Nowiny - Żerniki Małe - Tyniec

(13) 19/06 (PN) - Temp: 17.0 - / Ciśnienie: 1024 hPa/ Wiatr: ok. 7.5 (WNW)/
Trasa: rano - Górka AOW, powrót: za przejazdem - rozdroże Nowiny - Żerniki - Tyniec - 16,0 km

(14) 20/06 (WT) - Temp: 20.0 - 32.0 st/ Ciśnienie: 1016-13 hPa/ Wiatr: słaby/ ponad 25.0 (WNW) - 15,7 km
Trasa: rano - przez Żerniki, powrót: przez Pole + dojazd polną do Krótkiej w Chrzanowie
Kategoria offroad, okolica, UGK


  • DST 34.00km
  • Czas 01:21
  • VAVG 25.19km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

UGK + Okolica - terenowo

Środa, 7 czerwca 2017 · dodano: 24.06.2017 | Komentarze 0

Czas: 19:30 - 21:00/ Temp: 18.0 - 15.0 st/ Ciśnienie: 1015-17 hPa/ Wiatr: ok. 15.0 (WSW)
Kategoria offroad, okolica


  • DST 49.70km
  • Czas 02:00
  • VAVG 24.85km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z nurtem Ślęzy

Środa, 17 maja 2017 · dodano: 18.05.2017 | Komentarze 0

Czas:10:20 - 11:10 / 17:30 - 20:10 // Temp: 19.0 - 20.0 / 22.0 - 20.0 // Ciśnienie: 1027-22 hPa // Wiatr: 14.0/ 17.0 - 20.0 (SE) 
> Koncepcja wyjazdu prosta: możliwie najdłuższy przejazd na ścieżce prowadzącej wzdłuż Ślęzy. Trasa przejeżdżana już dwa razy - tym razem z wariantem "prawostronnym" na odcinku do Factory, dalej przez Park 1000 - lecia, rundka po Żernikach i powrót cały czas przy rzece aż do Kleciny. Tutaj testowanie przejazdu Kobierzycką, przechodzącą w Rekreacyjną - o zgrozo i dojazd do Ślęzy. Niestety polna droga jest w fatalnym stanie i można tylko żałować ciekawego, alternatywnego wyjazdu z miasta. 
Kategoria city, offroad, okolica


  • DST 71.00km
  • Teren 17.50km
  • Czas 03:00
  • VAVG 23.67km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Radłowice

Sobota, 4 marca 2017 · dodano: 06.03.2017 | Komentarze 0

Czas: 08:00 - 08:55 / 13:30 - 17:40 // Temp: 6.0 st / 15.0 - 13.0 st // Ciśnienie: 1004 - 998 hPa // Wiatr: ok. 15.0/ 15.0 - 26.0 km/h (SE) 


  • DST 15.20km
  • Czas 00:40
  • VAVG 22.80km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ostatki - offroadowo

Wtorek, 28 lutego 2017 · dodano: 02.03.2017 | Komentarze 0

Czas: 10:20 - 11:45/ Temp: 11.0 - 12.0 st/ Ciśnienie: 998-97 hPa/ Wiatr: 15.0 - 25.0 (WSW) 
* w ostatkowym klimacie, pomimo niepełnej regeneracji, dorzucam do lutego jeszcze te kilkanaście kilometrów, tak gwoli nadrabiania styczniowych zaległości
* wyjazd spontaniczny - zachęcające słońce, którego po południu już miało nie być. Trafiłem tak połowicznie, bo już po ok. pół godzinie słońce zniknęło na dobre. Wyzwaniem okazywał się być wiejący z południa mocniejszy wiatr. Po wczorajszej przejażdżce, odcinek z Domasława na Chrzanów pokonywany z grymasem na twarzy :p  
* będąc na FUJI korzystam z okazji i powrót z Chrzanowa po raz pierwszy (!) w pełni pokonuję polną drogą - w początkowym odcinku nie jest ona zbyt przyjemna, gdyż jest mało trawy a do tego miejscami dziury pouzupełniane zostały gruzem, dalej jest już dużo lepiej 
* offroadowa jazda w trudnym, grząskim terenie to dobry trening siłowy oraz koordynacyjny i warto z niego korzystać





  • DST 37.00km
  • Teren 4.50km
  • Czas 01:30
  • VAVG 24.67km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Ag (p. Zabrodzie)

Środa, 15 lutego 2017 · dodano: 16.02.2017 | Komentarze 0

Czas: 08:35 - 09:40/ 16:00 - 17:25 // Temp: -3.0 st - (-1.0 st) / 9.0 st - 6.0 st // Ciśnienie: 1036-34 hPa/ Wiatr: słaby, do ok. 10.0 km/h (SE) 
Kategoria offroad, city


  • DST 18.20km
  • Teren 8.50km
  • Czas 00:45
  • VAVG 24.27km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Strzeganowice

Poniedziałek, 23 stycznia 2017 · dodano: 23.01.2017 | Komentarze 0

Czas: 10:30 - 12:00/ Temp: 1.0 - 2.0 / Ciśnienie: 1025-24 hPa/ Wiatr: niemal bezwietrznie (WSW) 
* wyjazd układany w głowie już od wczoraj - ostateczna wersja to kompromis, godzący ograniczenie czasowe z maksimum przyjemności 
*  niby taka mała pętelka ale daje dużo frajdy - jest urozmaicona, jest sporo "offroadu" - tym razem w wydaniu "snow", do tego piękna, słoneczna, zimowa aura
* ciekawostką dnia był korek na autostradzie, który bagatela trwał cały dzień (!) i który mogłem obserwować pokonując cztery wiadukty na trasie. Jak się później dowiedziałem przyczyną korka był incydent z tirem wiozącą okna, który przewrócił się i wpadł do rowu, a ładunek wypadł na drogę. Wypadek miał miejsce o 2:30 w nocy a dopiero o 17:00 zakończyło się sprzątanie jezdni - korek miał wtedy 12 km ! W zasadzie to już powinny pojawiać się hasła typu: "jeśli nie musisz, nie jedź A4" - tam nie ma dnia bez jakiś trudności.

Zimowy widok na Biskupice z drogi do Strzegomian © pianroo


Kategoria offroad, okolica, Zima


  • DST 24.20km
  • Teren 7.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 24.20km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rzeplin

Wtorek, 10 stycznia 2017 · dodano: 14.01.2017 | Komentarze 0

Czas: 14:30 - 16:25/ Temp: -4.0 - (-6.0) st/ Ciśnienie: 1016-17 hPa/ Wiatr: 14.5 - 18.5 (SE) 
Kategoria Zima, okolica, offroad


  • DST 17.60km
  • Czas 00:45
  • VAVG 23.47km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na otwarcie - Magnice

Sobota, 7 stycznia 2017 · dodano: 14.01.2017 | Komentarze 0

Czas: 11:30 - 12:30/ Temp: -9.0 - (-7.0) st/ Ciśnienie: 1034 hPa/ Wiatr: słaby (SW)

Widok na Chrzanów z polnej drogi koło AOW © pianroo



  • DST 50.80km
  • Czas 02:00
  • VAVG 25.40km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakrzyce

Poniedziałek, 5 grudnia 2016 · dodano: 13.12.2016 | Komentarze 0

Czas: 12:45 - 16:20/ Temp: 0.0 - 1.0 st/ Ciśnienie: 1028-26 hPa/ Wiatr: słaby, niemal cisza

* drugi dzień pięknej, słonecznej, mroźnej, wyżowej pogody 
* z rana mocno trzymał mróz i wszystko bajecznie pokrywał szron, z czasem zaczęło się ocieplać i po południu polne ścieżki mocno zmiękły co znacznie ograniczyło moje "offroadowe" zapędy 
* Zakrzyce - jeden z przystanków wyjazdu stał się jego główną destynacją; mając w głowie dawno widziany obraz mapy wiedziałem, że w Zakrzycach zaznaczony był "punkt widokowy" - może trochę na wyrost ale chciałem to sprawdzić i odwiedzić nowe miejsce. Malutka osada pod lasem, kilometr od głównej drogi za Gałowem miło mnie zaskoczyła. Położona na lekkim wzniesieniu, dzięki czemu można podziwiać stąd ładną panoramę Lutyni...Aha to chyba o ten widok chodziło :p Postanawiam dzisiaj nie jechać już do Lutyni, którą planuję zostawić na kolejny wyjazd. Decyduję się w zamian na pętelkę w okolicy przez Jarząbkowice. To tak gwoli spięcia ładną klamrą wyjazdu niemal z przed roku kiedy również zawitałem do tej wsi, ale od drugiej strony. Polną drogą między wioskami pokonuję jedyny większy tego dnia offroadowy odcinek. Nie jest łatwo bo robi się już nieco grząsko ale daję radę. Na końcu drogi, tuż przy wsi, spotykam miejscową kobietę, która nieco zaskoczona zapytuje z uśmiechem: To jeszcze ktoś chodzi tymi drogami? Moja odpowiedź jest całkiem zabawna ale szczera: Jak ktoś to lubi (w sensie walkę z błotem i innymi trudnościami ) to jak widać, tak!
* Droga pomiędzy Gałowem a Lutynią w katastrofalnym stanie - dobrze, że wybrałem na ten wyjazd FUJI, bo było by dużo inwektyw z mojej strony. W kontekście kolejnego wyjazdu w kierunku Lutyni odkryłem ratującą alternatywę dojazdu. Na końcu Gałowa zrobiono nakładkę na drodze do Lutyni właśnie, pozostawiając raczej na pastwę losu stary odcinek. W samym Gałowie ktoś pomyślał i już od dłuższego czasu obok brukowej kostki znajduje się ścieżka pieszo-rowerowa. 
* Kolejna miła niespodzianka spotyka mnie koło Stoszyc. Wybierając DW 362 na Kąty nastawiałem się na jazdę tą dziurawą jak ser szwajcarski drogą. Jadąc na grubych oponach szło jeszcze jakoś to przetrzymać. Odcinek do Stoszyc, przez Romnów to zakładany scenariusz. Dojeżdżając do Stoszyc zauważam nowy obiekt na polu koło drogi - hałdy ziemi i sprzęty do wydobywania urobku. Tego tutaj raczej nie było - myślę. Po chwili pojawia się skrzyżowanie i zupełnie nowa droga, która omija wieś tworząc jej obwodnicę. Aha, dojazd do zakładu im zrobili, żeby nie tłukli prze wioskę - dalej analizuję. Zaraz nowa droga się kończy i ponownie wjeżdżam na starą prowadzącą przez miejscowość. Łeee...tylko tyle -  . Po wyjeździe ze Stoszyc okazuje się jednak, że to nie była fatamorgana. Nowa nawierznia, do samych Kątów jest faktem.      
P.S. Planując wycieczkę tej okolicy, po przeszło 3 latach, dowiaduję się, że przegapiłem niepowtarzalną okazję do odwiedzenia pomnika Bitwy pod Lutnią w jej 259 rocznicę, która miała miejsce dokładnie 5 grudnia 1757 roku. A zabrakło tak niewiele! Pomnik, o czym nie miałem do końca pojęcia, znajduje się przy polnej drodze, na północ od Lutyni w kierunku Błoń. Okrągła, 260 rocznica przypadała rok później, ale co oczywiste wtenczas się tutaj również nie pojawiłem. Najbliższa równa data to zatem 5 grudnia 2022 roku i na 265 rocznicę już planuję na 100% być.