Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pianroo z podmiejskiej wsi Tyniec Mały. Mam przejechane 84319.06 kilometrów w tym 441.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.84 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pianroo.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

NIGHT RIDE

Dystans całkowity:646.35 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:25:50
Średnia prędkość:24.05 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:49.72 km i 2h 09m
Więcej statystyk
  • DST 10.50km
  • Czas 00:25
  • VAVG 25.20km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okazja raz na 4 lata - nocny Domasław

Czwartek, 29 lutego 2024 · dodano: 26.03.2024 | Komentarze 0

Czas: 22:45 - 23:45/ Temp: ok. 7.0 st/ Wiatr: ok 20.0 (ESE) 
Trasa: Tyniec - Domasław (Brzozowa - Sportowa - Kwiatowa do końca) - powrót po śladzie + Tarnopolska w Tyńcu
Kategoria NIGHT RIDE, okolica


  • DST 13.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 19.50km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorne drobne co nieco po śniegu

Czwartek, 18 stycznia 2024 · dodano: 25.03.2024 | Komentarze 0

Czas: 20:40 - 22:00/ Temp: / Wiatr: 
Kategoria NIGHT RIDE, okolica, Zima


  • DST 60.50km
  • Czas 02:30
  • VAVG 24.20km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Okolice Pokoju i Zawiści

Sobota, 4 listopada 2023 · dodano: 22.11.2023 | Komentarze 0

Czas: 12:15 - 17:15/ Temp: 12.0 - 8.0 st / Wiatr: 20.0 - 25.0 - 15.0 (SE) 



  • DST 126.50km
  • Czas 05:00
  • VAVG 25.30km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Św. Jadwigi po 10 latach

Sobota, 21 października 2023 · dodano: 23.10.2023 | Komentarze 0

Czas: 10:10 - 18:30/ 20:45 - 22:00 // Temp: 13.0 - 21.0 - 15.0 st/ 14.0 st // Wiatr: 5.0 - 15.0 - 5.0 (S/ SW) 


  • DST 86.50km
  • Czas 03:30
  • VAVG 24.71km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlakiem Św Jakuba do Wrocławia (cz II)

Niedziela, 21 listopada 2021 · dodano: 23.11.2021 | Komentarze 0

Czas: 10:15 - 15:55/ 20:15 - 21:30 // Temp: 8.0 st / 6.0 st // Wiatr: 20.0 - 10.0 (W)/ ok. 10.0 (WSW)

  • DST 68.50km
  • Czas 02:50
  • VAVG 24.18km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szlakiem Św Jakuba po Wrocławiu

Niedziela, 14 listopada 2021 · dodano: 23.11.2021 | Komentarze 0

Czas: 11:50 - 18:40 / Temp: 4.0 - 7.0 - 2.0 st / Wiatr: 5.0 - 10.0 (NE)/ wiecz - do 15.0 (NE) 


  • DST 47.35km
  • Czas 02:00
  • VAVG 23.68km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Malczyce (PKP)/ Z Dworca (Park Kleciński)

Poniedziałek, 27 września 2021 · dodano: 30.09.2021 | Komentarze 0

Czas: 16:20 - 18:50/ 19:30 - 20:30 // Temp: 17.0 - 14.0 st / Wiatr: 10.0 - 15.0 (SE)/ niemal brak

Trasa: Legnica (Piekary) - Zimnice (widok) - Jez. Kunickie - Jaśkowice Legnickie (koło jeziora) - Rosochata - Piotrówek - Komorniki - Wągrodno - Lasowice - Mazurowice - Malczyce // Powrót z Dworca: klasycznie + rundka w Parku Klecińskim

> Na powrocie doświadczam po raz pierwszy w sezonie jesiennej, wieczornej mgły.  Za miastem, czy raczej nawet strefą magazynową, zjawisko jest wyraźnie widoczne. Przy Lasku mgła robi się wyraźnie gęstsza i tutaj też napotykam sytuację, która wprawia mnie w chwilową konsternację. Z obszaru największej mgły bije dodatkowo oślepiający blask rozproszonego światła. Przez chwilę nie mogę zidentyfikować zjawiska. Czyżby jakaś większa grupka rowerzystów zatrzymała się przy szykanie i czeka na resztę? Gdy staję w miejscu wyraźnie daje słyszeć się łoskot łamanych gałęzi. Cały wjazd do lasku zdaje się jakby falować. W końcu udaje się mi zorientować w sytuacji. Okazuje się, że to mała ciężarówka z paką dojechała do szlabanu i próbuje zawrócić, robiąc przy tym niemało zamieszania. Po chwili udaje się kierowcy nawrócić ale ocieniając obiektywnie miał dużo szczęścia, że - po pierwsze - nie wjechał , gdyż jak wspominałem w Lasku mgła była największa, a jak wiadomo włączone światła i to zapewne "długie" nie pomagają w takich warunkach. Drugie niebezpieczeństwo czyhało przy próbie nawrotu, gdyż jest tam wąsko, a po obu stronach drogi znajdują się skarpy i niewiele trzeba było aby tylnie koło "poleciało" w dół i pociągnęło za sobą cały samochód. Ilu w tym miejscu było jak dotąd podobnych delikwentów? Trudno oszacować choć ten z pewnością nie był pierwszym, ani ostatnim.  
Kategoria city, Legnica, NIGHT RIDE


  • DST 50.50km
  • Czas 02:10
  • VAVG 23.31km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

(4) Do Ag (Kobierzyce/ śnieżny opad)

Piątek, 5 lutego 2021 · dodano: 08.02.2021 | Komentarze 0

Czas: 08:00 - 08:50 / 17:30 - 19:30 // Temp: -1.0 st / 0.0 st // Wiatr: 
Kolejny tydzień z tylko jednym rowerowym dojazdem do pracy, biorąc jednak pod uwagę panujące warunki, które do najprzyjemniejszych nie należą to może i "aż jeden". Dzisiaj nastąpiła pewna pogodowa stabilizacja - wiatr nieco zelżał, drogi już całkiem czarne więc nie trzeba było się specjalnie motywować aby wyjść ze strefy komfortu i ruszyć dwa kółka. Stwierdzam jednak, że po czterech dniach nużących dojazdów samochodem ten jeden dzień nie jest żadnym "wyjściem ze strefy komfortu" ale kojącym oddechem dla stłamszonego ciała (i ducha w sumie też). Oczywiście wszystko przy odpowiednim podejściu i ubiorze, bo trudno rwać się na rower kiedy za oknem szarówka, nieco wieje wiatr a temperatura lekko na minusie...
Wiedząc o powrocie "Bestii" i ciężkiej, zimowej aurze szykującej się w kolejnym tygodniu, a związku z tym minimalną szansą na jakieś rowerowe kręcenie, postanawiam przy powrocie wykorzystać te dzisiejsze niezłe warunki i dokręcić rundkę do Kobierzyc, a ostatecznie i także Królikowic. Już w bliskiej okolicy domu, w Żernikach, łapią mnie nieco zacinające opady śniegu. Jest już ciemno więc jazda robi się nieco ekwilibrystyczna ale do domu to tylko 2 km, więc jakoś daję radę. To bodaj pierwszy raz kiedy przychodzi mi jechać w opadach śniegu...choć może w trakcie pamiętnych jazd w zimowej aurze w 2012 r. też zdarzyło się, że sypało białym puchem.   

Kategoria city, NIGHT RIDE, okolica, Zima


  • DST 25.00km
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

EvFR Kobierzyce

Piątek, 22 stycznia 2021 · dodano: 25.01.2021 | Komentarze 0

Czas: 21:45 - 23:00 / Temp: 7.0 - 8.0 - 6.0 st / Wiatr: ok. 10.0 (VAR) 
Trasa: Tyniec - ścieżka B-D - Domasław - Chrzanów - Kobierzyce - Królikowice - powrót do Kobierzyc (DK8) - ul. Ludowa, przy UGK - powrót do Domasława - Domasław (Główna) - ścieżka B-D - Tyniec 

Nie udało się przekręcić w dzień, to przyszła mobilizacja na kolejną nocną jazdę. Warunki zdecydowanie najbardziej komfortowe z tych
w ostatnim czasie. Wyjątkowo ciepła noc jak na styczeń, do tego niemal suche jezdnie i gdzieś tam nad głową ukazujący się co jakiś czas zza chmur księżyc - czego chcieć więcej ?

  • DST 37.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 24.67km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

(2) Ag (Obstacles II)

Czwartek, 21 stycznia 2021 · dodano: 22.01.2021 | Komentarze 0

Czas: 08:00 - 08:50/ 17:30 - 19:00 // Temp: 5.0 st / Wiatr: 10.0 - 15.0 (S)/ ok 15.0 (SSE) 

To niesamowite, że równo po roku ponownie jakieś nietypowe przeszkody pojawiają się na mojej typowej - jak by się wydawało - trasie dojazdu do pracy. Po przedwczorajszym wywieszeniu białej flagi i trudnościach jakie napotkałem, dzisiejsze warunki jawiły się niczym sielanka i faktycznie w powietrzu nie tylko czuć było ocieplenie, ale także jakby nieco wiosennego powiewu. Obserwując niemal całkowity zanik bieli w krajobrazie w dniu wczorajszym sądziłem, że nie będę musiał korzystać z głównej drogi i będę mógł spokojnie jechać boczną ścieżką. Już rano okazało się jednak, że poza miastem zimowych śladów jest więcej niż w mieście i nawet w mojej wiosce  
Dzień był ciepły i wietrzny więc nie było szans aby gdzieś jeszcze na drogach mógł zalegać śnieg i inne jego pochodne. A jednak.
Po sprawnym przejechaniu miasta i dotarcia do końca "magazynów" na Bielanach okazało się, że na wspominanej ścieżce wciąż zalega spora ilość śniegu - zarówno w wersji topiącej się jak i jeszcze dość mocno zmrożonej. Po ujechaniu krótkiego odcinka zrezygnowałem, gdyż jazda nie należała ani do przyjemnych, ani bezpiecznych (dużo wodnych zastoin, niekontrolowane ślizgi). Nie było sensu męczyć się i wolałem nieco nadrobić km niż przez cały czas narzekać. A warunki tej nocy trzeba przyznać były całkiem komfortowe do jazdy, więc tym bardziej postanowiłem pojechać okrężną, pewniejszą trasą. Próbowałem jeszcze przedostać się pewnym skrótem jednak i tam natrafiłem na przeprawę przez błoto, której po ostatnich roztopach, a zwłaszcza po ciemku, nie chciałem ryzykować. 

Bikefoto nad Ślęzą - resztki Zimy © pianroo

Nad Ślęzą - Zima odpływa © pianroo
Kategoria city, NIGHT RIDE