Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pianroo z podmiejskiej wsi Tyniec Mały. Mam przejechane 84319.06 kilometrów w tym 441.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.84 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pianroo.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 65.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 23.64km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

(1) Do Ag (Snow Ride)/ Ev Snow Domasław

Piątek, 15 stycznia 2021 · dodano: 19.01.2021 | Komentarze 0

14/01 (CZW) - Czas: 19:50 - 21:20/ Temp: 0.0 - (-1.0 st)/ Wiatr: 10.0 - 20.0 (NNW) - 25,5 km

Wieczornie i śnieżnie w otoczeniu kościoła w Domasławie © pianroo

Bikefoto i śnieżny bruk © pianroo

Biała noc © pianroo



15/01 (PT) - Czas: 08:00 - 09:45/ 17:45 - 19:15 // Temp: -1.0 st/ Wiatr: słaby (niemal cisza)/ 15.0 - 20.0 (NNW) - 31,5 km
Dobrze znane miejsce w nowej (śnieżnej) odsłonie © pianroo

Na Klecinie - trochę śnieży... © pianroo

Bikefoto nad zimową Ślęzą © pianroo

Zimowa Ślęza © pianroo

Zimowa Ślęza i Sky Tower © pianroo

Bikefoto na mostku nad Ślezą © pianroo

Zabielony Park Grabiszyński i górka saneczkowa w tle © pianroo

Wieczór w Parku Grabiszyńskim - śnieżnie i klimatycznie © pianroo


19/01 (WT)
- Czas: 08:00 - 08:25 / Temp: 2.0 st - 8,0 km
Chęci chęciami a rzeczywistość swoje. Mobilizacja jak widać nie wystarczyła i zostałem pokonany przez błoto pośniegowe zalegające na ścieżce rowerowej. Nie spodziewałem się, że jazda po nim będzie tak niestabilna . Swoją drogą bardziej odpowiednie opony częściowo rozwiązywały by problem ale nasuwa się pytanie o sensowność takiej inwestycji, jeżeli konkretniejsza zima pojawia się obecnie co kilka lat. Wolałem nie ryzykować i mając w pamięci przejażdżkę z PT wiedziałem, że o sprawnej jeździe i zdążeniu na czas do pracy nie mogło być mowy. Pewnie to i dobrze, że mogłem zawrócić i bez stresu, samochodem dojechać do miasta i mieć takie warunki w duszy. Na osłodę pozostało te skromne 8 km - całkiem przyjemne, choć jazda w mokrym śniegu to niezły trening i można tę wartość wysiłkową mnożyć wg mnie przynajmniej razy dwa.
Kategoria city, evening, offroad, Zima



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!