Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi pianroo z podmiejskiej wsi Tyniec Mały. Mam przejechane 84319.06 kilometrów w tym 441.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 24.84 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl baton rowerowy bikestats.pl


Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pianroo.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Złych Dróg

Dystans całkowity:4681.40 km (w terenie 13.00 km; 0.28%)
Czas w ruchu:189:15
Średnia prędkość:24.74 km/h
Liczba aktywności:51
Średnio na aktywność:91.79 km i 3h 42m
Więcej statystyk
  • DST 61.50km
  • Czas 02:35
  • VAVG 23.81km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na Szlaku Św Jakuba (Złotoryja)

Czwartek, 11 listopada 2021 · dodano: 23.11.2021 | Komentarze 0

Czas: 09:30 - 16:30 / Temp: 4.0 - 10.0 - 5.0 st / Wiatr: 5.0 (N) - 15.0 (WNW) - 5.0 (W)
 

  • DST 52.50km
  • Czas 02:15
  • VAVG 23.33km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Łagiewniki/ Jakubów

Sobota, 6 listopada 2021 · dodano: 23.11.2021 | Komentarze 0

Czas: 09:20 - 15:15 / Temp: 8.0 - 12.0 - 10.0 st / Wiatr: 15.0 - 30.0 (WNW)

  • DST 66.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 22.00km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wzgórza Strzelińskie na okrętkę

Sobota, 30 października 2021 · dodano: 04.11.2021 | Komentarze 0

Czas: 09:30 - 18:00 / Temp: 5.0 - 18.0 st / Wiatr: 20.0 - 30.0 + (SE)

  • DST 148.50km
  • Czas 06:00
  • VAVG 24.75km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Genealogicznym szlakiem do Kadłuba

Sobota, 28 sierpnia 2021 · dodano: 30.08.2021 | Komentarze 0

Czas: 09:35 - 20:15/ Temp: 14.0 - 20.0 st - 15.0 st/ Wiatr: słaby (NW)
> dojazd na PKP: 07:45 - 08:20 / Temp: 13.0 st



Lubię tę wyprawę w rodzinne strony choć i by ze względu na fakt, że na stosunkowo krótkim odcinku 150 km przejeżdża się przez 4 województwa.   
Dolnośląskie: ok. 19.0 km (można dorzucić dojazd na dworzec to będzie ponad 30 km :p )
Opolskie: 23,5 km
Wielkopolskie: 40,0 km
Łódzkie: 54,0 km (w 12,0 km na dokładkę)

  • DST 106.00km
  • Czas 04:15
  • VAVG 24.94km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Środa Śląska - Legnica (Via Regia)

Niedziela, 11 lipca 2021 · dodano: 14.07.2021 | Komentarze 0



  • DST 147.00km
  • Czas 06:00
  • VAVG 24.50km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Legnicy (Via Regia Prolog)

Niedziela, 4 lipca 2021 · dodano: 06.07.2021 | Komentarze 0

Czas: 09:45 - 14:15/ 17:00 - 21:00 // Temp: 22.0 st/ 24.0 - 21.0 st // Wiatr: mniej niż 10.0 (NW/NE) - momentami de facto "cisza"


EvFR Stary Zamek

Poniedziałek, 14 czerwca 2021 · dodano: 15.06.2021 | Komentarze 0

Czas: 18:45 - 21:30 / Temp: 22.0 - 18.0 st/ Wiatr: słaby - cisza 
Trasa: Tyniec - Żerniki - Nowiny - Krzyżowice - Żurawice - Solna - Damianowice - Damianowicka Górka - Ręków (widok) - Stary Zamek - Mirosławice - Czerńczyce - Zachowice - Zachowicka Górka - Gniechowice - Krzyżowice - Tyniec 

> Na powrocie z pracy . Coraz bardziej. Chwila repose w domu. Początek meczu...i już wiem, że choćby nie wiem co się działo . Bramka dla Słowaków tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że siedząc w domu tracę jeden z najprzyjemniejszych wieczorów w ciągu roku. 
Ostatecznie ruszam dość późno ale specjalnie się tym nie przejmuję. Jadę przed siebie. Dzięki nie za wysokiej temperaturze widoczność jest bardzo dobra, postanawiam zatem obrać kierunek na Zachowicką Górkę i tam zastanowić się nad ewentualną wariacją trasy. W międzyczasie wpadam na pomysł aby Górkę zostawić sobie na deser i pojawić się na niej przed zachodem. Gdzieś zaczynała świtać mi w głowie również straceńcza myśl aby dostać się na Górkę przez Stary Zamek. Ze względu na ograniczenie czasowe i tak inny wariant nie wchodził w grę (tzn. mogłem cofnąć się do Gniechowic i dojechać stamtąd ale był to mało motywujący wariant). Wieki mnie tam nie było. Na rowerze nawet nie pamiętam kiedy (może z 5-6 lat ?), a pieszko to z 3 lata temu w trakcie wędrówki z Tyńca do Sobótki. Droga z Rękowa do wylotówki na Sobótkę to koszmar. Szczególnie dla szosowców i z tego też względu była to jedyna droga w bliskiej okolicy (wraz z tą prowadzącą z Solnej do Mirosławic), której jak dotąd nie przejechałem "na baranku". W końcu jednak nadszedł ten dzień... Nawet gdybym miał jechać te 5 km/h to jakoś przebrnę - myślałem. Początek zapowiadał faktyczną gehennę ale po kilkudzisięciu metrach udawało się nawet znajdować jakieś znośne paski do jazdy. W Michałowicach cała paleta łat i dziur zastąpiona została w miarę gładkim asfaltem ale tak zniekształconym przez wybijającą od spodu brukiem, że jazda przypominała bardziej ujeżdżanie byka niż sprawną jazdę na rowerze. 
> Fajnie, że wpadło kilka fajnych zdjęć i cel "dwóch wzgórz" został po raz pierwszy historycznie osiągnięty, bo czasowo nieco nie wyrobiłem i ostatnie 20 km jechałem w półmroku. Jest za to prwdp najpóźniejszy powrót z jazdy dziennej w tym roku. Nie było niestety rekompensaty trudów w postaci efektownego zachodu, czy też dobrej widoczności na góry. Coż - nie można mieć jak widać wszystkiego !   

  • DST 78.50km
  • Czas 03:10
  • VAVG 24.79km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

(31) Do Ag (Powroty II - Domaniów)

Piątek, 11 czerwca 2021 · dodano: 15.06.2021 | Komentarze 0

Czas: 08:10 - 08:55 / 17:30 - 21:15 // Temp: 18.0 - 20.0 st/ 24.0 - 21.0 st // Wiatr: ok. 20.0 (WNW)/ 15.0 - mniej niż 10.0 (N) 


  • DST 96.50km
  • Czas 04:00
  • VAVG 24.12km/h
  • Sprzęt VeloTT
  • Aktywność Jazda na rowerze

(30) Do Ag (Przeszłość ze Ślęzą w tle)

Wtorek, 8 czerwca 2021 · dodano: 09.06.2021 | Komentarze 0

Czas: 08:00 - 08:55 / 16:00 - 21:00 // Temp: 18.5 st/ 27.0 - 23.0 st // Wiatr: 15.0 - 20.0 (NW) / 20.0 - mniej niż 10.0 (N)

  • DST 32.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 24.00km/h
  • Sprzęt Mont Ventoux
  • Aktywność Jazda na rowerze

EVFR Galowice

Wtorek, 1 czerwca 2021 · dodano: 02.06.2021 | Komentarze 0

Przewrotność życiowych planów czy historii pokazują zupełnie prozaiczne wydawało by się fakty. W poprzednim sezonie miałem dużą chęć i motywację aby nową dekadę rozpocząć w jej pierwszym dniu - 1 stycznia. Nie udało się... za to w kolejnych 8 miesiącach taka sztuka mi wychodziła. W tym roku ponownie podjąłem wyzwanie "1-go dnia m-ca". Uznałem, że nawet bardziej będzie to wymowne numerologicznie bo rok kończy się również "1-ką". Tym razem motywacja przyniosła sukces i w 11 sezonie regularnego jeżdżenia po raz pierwszy, pierwszego dnia nowego roku, udało się wsiąść na rower (no i przejechać te nieco km). Oczywiście do challenge"u podchodziłem bez napinki i ze względu na złą pogodę w kolejnym miesiącu, 1 lutego, nie udało się mi zaliczyć wyjazdu w tym dniu. Jak się do wczoraj okazywało także 1 marca, kwietnia i maja nie były pod tym względem fortunne. Pogoda, a raczej jej prognoza, chciała wykiwać mnie także dzisiaj, i nawet uległbym temu tegorocznemu fatum "1-go" ale nadspodziewane rozpogodzenia nad okolicą w drodze powrotu do domu skłoniły mnie do zrobienia sobie małego prezentu (w końcu wszyscy jesteśmy Dziećmi) i wyskoczenia na krótką rundkę w okolicy. Oprócz wspomnianych perypetii z wyjazdami w pierwszym dniu miesiąca była jeszcze jedna motywacja, a mianowicie podtrzymanie passy co do samego 1-go czerwca. Dzisiejszą przejażdżką udało się mi zachować passę 3 kolejnych lat z wyjazdami w tym dniu, a na przestrzeni 5 lat to był trip nr 4.